środa, 14 listopada 2012

Urlop dobry, jeśli krótki i częsty?

Dłuższy brak nowych wpisów, jaki nawiedził rekrutacyjnego bloga, spowodowany był w dużej części moim urlopem. Pomyślałem zatem, że nie zaszkodzi podzielić się paroma refleksjami - swoimi lub innych - na temat właśnie urlopów i ich roli w pracy.

To, w jaki sposób bierzemy urlopy, w jakim wymiarze i jak często, jest wypadkową m.in. naszej formy zatrudnienia. Pracownicy etatowi, których w polskim krajobrazie pracowniczym jest większość, mają do dyspozycji określoną ustawowo liczbę dni w roku, którą powinni (!) wykorzystać. To, w jaki sposób całość wymiaru urlopu zostanie podzielona w ciągu roku, zależy najczęściej od pracownika. Jedni wolą brać urlopy dłuższe i rzadziej, inni krótsze, ale za to częściej. Który model jest lepszy? Z punktu widzenia wydajności w pracy i minimalizowania ryzyka wypalenia zawodowego, podobno lepiej jest brać urlopy krótsze, ale za to częstsze. Tak przynajmniej uważa osoba, która zawodowo zajmuje się problemem efektywności i wypalenia, amerykańska psycholog dr Charlotte Fritz.

Oto, co mówi w niedawnym wywiadzie dla "Harvard Business Review" (10.2012) na temat wpływu wakacji na produktywność: "Mają bardzo dobry wpływ. W większości wypadków zmniejszają poczucie 'wypalenia' i zwiększają w nas przekonanie, że jesteśmy w dobrej kondycji. Ale po jakichś dwóch tygodniach od powrotu do pracy nastrój ten spada do poziomu sprzed urlopu. I wygląda na to, że długość wakacji nie ma na to wpływu. Ale pewne konkretne doświadczenia podczas urlopu, na przykład zyskanie poczucia, że jesteśmy w czymś naprawdę dobrzy, zdobycie góry, znalezienie nowego hobby, mają na nas pozytywny wpływ. Tak szybka 'neutralizacja' efektu wakacji po części może wynikać z faktu, że po powrocie czeka nas spiętrzenie zadań. Więc sam powrót z urlopu wiąże się ze stresem. To z kolei sugeruje, że jedne bardzo długie wakacje w roku nie są najlepszym pomysłem. Ten sam zbawienny efekt możemy uzyskiwać częściej przy trzech krótszych urlopach".

Wakacyjny urlop to dobra rzecz także dlatego, że uświadamia, iż nasza ścieżka zawodowa, ani nawet branża, w jakiej pracujemy, nie jest jedyna ani oczywista. Świadomość, że istnieją inne zawodowe światy, pozwala to nabrać zdrowego dystansu do tego, co w pracowniczym mozole robimy na co dzień.

_______

2 komentarze:

  1. Why visitors still make use of to read news papers
    when in this technological globe everything is existing on
    web?
    Feel free to visit my blog - aamir.kerree.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z doświadczenia swojego wiem, że dopiero urlop 3 miesięczny jest wystarczający by się zregenerować.

    OdpowiedzUsuń