Napisał Czytelnik:
"Jestem starszym programistą, mam za sobą już kilka ładnych projektów i potrzebuję przygotować nowe CV. I teraz pojawia się z tym kilka problemów. Nie w stylu 'jak napisać CV', bo robiłem to już kilkukrotnie. Raczej 'jak napisać CV dla programisty w angielskim formacie'. Generalnie istnieje założenie, że CV nie powinno mieć więcej niż 2 strony i zwykle staram się 'na siłę' utrzymać je w takich ryzach. (Co ma sens bo jak kiedyś się rozpędziłem, doszedłem do 7 i to nie był dobry pomysł. Dlatego później robiłem drugi dodatkowy dokument wydzielający opis projektów, ale to też był słaby pomysł). Dlatego nie mam pojęcia, jak opisywać 'moje poprzednie prace'. Powinienem pisać coś w stylu obowiązków, ale to jest z grubsza bez sensu bo... Miałem te same obowiązki w każdej pracy (tworzenie oprogramowania, dokumentacji, testów, praca w zespole itd.) i nijak nie opisują mnie. Mało to wnosi rekruterowi, który ostatnio stwierdził, że 'za mało napisałem o moim ostatnim projekcie'. Kiedy dla każdego projektu samego opisywania technologii zwykle jest akapit, a co dopiero opisywania sensu samego projektu. Stąd moje pytanie koronne: Jak programista powinien opisywać swoje poprzednie prace?"
Zanim odpowiem na główne pytanie zadane w ostatnim zdaniu, kilka uwag do tego, co czytelnik napisał wcześniej.
Po pierwsze, nie wiem, skąd wzięła wśród kandydatów liczba dwóch stron jako maksymalna możliwa, jaką może mieć CV. Pewnie podpowiedział to jakiś nie lubiący czytać CV rekruter. Słyszałem też o limicie jednej strony - to już musiał podpowiedzieć naprawdę ktoś mający na CV alergię. Może to rada dobra dla rozpoczynającego karierę absolwenta, ale osoba już z paroma pracami za sobą (i to takimi, gdzie coś w nich robiła) będzie mieć ze zmieszczeniem się na jednej stronie spory problem. Czy sam mam jakąś zalecaną osobiście długość CV? Sądzę, że rozsądnie jest, jeśli autor CV mieści się pomiędzy dwiema a czterema stronami.
Po drugie, nie wiem dlaczego "słabym pomysłem" jest stworzenie oddzielnego dokumentu z dokładnie opisanymi projektami. Jeśli projektów rzeczywiście jest dużo, są na tyle urozmaicone, że opisanie każdego z nich osobno ma sens i autor nie chce niczego pominąć, to moim zdaniem stworzenie oddzielnego dokumentu jest pomysłem niezłym. Trzeba tylko pamiętać, by wspomnieć o dokumencie w głównym CV - najlepiej zrobić w nim jakiś odnośnik. Dokument z opisanymi projektami nie musi być wcale wysyłany jako plik, może być po prostu zamieszczony gdzieś, i łatwy do ściągnięcia/przeczytania, w sieci.
Jak programista powinien opisać poprzednie prace, jeśli nie chce w kolejnych pozycjach powtarzać de facto tych samych obowiązków, które wykonywał na kolejnych stanowiskach? Może to zrobić, opisując swoje doświadczenie i kompetencje w części "Profil zawodowy" - zwykle gdzieś na początku CV - a potem w dalszej części wymienić tylko poszczególnych pracodawców, projekty i daty zatrudnienia. No i technologie: nie wierzę, że jest programista, który w ciągu kilku lat pracy na kilku różnych projektach w każdym miejscu pracował w identycznym stosie technologii. To samo z sensem biznesowym tworzonej aplikacji. Jest sens pisać - oby zrozumiale - o takim sensie, bo dla osób nietechnicznych (w tym niektórych niekompetentnych rekruterów) może to być jedna z bardziej zrozumiałych części takiego programistycznego CV.
Przykładami "Profili zawodowych", gdzie można powpisywać powtarzalne, "generyczne" elementy doświadczenia, mogą być niektóre "Summary" profili na LinkedIn (kliknij, by powiększyć):
Zachęcałbym jednak, mimo wszystko, do napisania przynajmniej paru zdań na temat każdego z miejsc, w których się pracowało. Jedno zdanie o samej firmie, jedno o projekcie (z biznesowej perspektywy) plus wymienienie technologii, z którymi miało się w danym miejscu do czynienia - wszystko to powinno dać czytającemu niezbędne minimum wiedzy przed rozmową rekrutacyjną.
Na koniec, kilka "lektur uzupełniających", które powinny pomóc temat programistycznego CV zgłębić na poziomie Senior (jeśli nie Ninja):
"10 resume do’s and don’ts for developers" (źródło: CIO Magazine) - zgadzam się ze zdecydowaną większością danych tu wytycznych
10 rzeczy niekoniecznie potrzebnych w CV - mój wpis z 2013 roku
Co możesz wyrzucić z CV - inny mój wpis z 2013 roku
Trzy typowe błędy w CV specjalisty IT - wpis z 2012 roku
Z wytycznymi ze swoich dawnych wpisów też nadal się zgadzam :)
Mam nadzieję, Drogi Czytelniku, że przygotowanie CV będzie teraz dla Ciebie dużo łatwiejsze.
_______
Bardzo dobry wpis! Ostatnio właśnie zmierzyłem się z problemem zbyt długiej cefałki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący blog!
OdpowiedzUsuńJa przy pisaniu CV staram się wyłowić te najważniejsze projekty patrząc lotu z ptaka. A te mniejsze usuwam, tak aby zmieścić się na 1-2 stronach, bo więcej to chyba nikt z zabieganych rekruterów nie czyta :)
OdpowiedzUsuń